Trudno wyobrazić sobie dzisiaj jakiegokolwiek majsterkowicza, który nie posiadałby w swoich prywatnych zbiorach wiertarki i podstawowych narzędzi, mających za zadanie ułatwiać wykonywanie drobnych prac remontowych w przestrzeni własnego warsztatu czy domu. Nowoczesne wiertarki stały się jednak współcześnie elementem, bez którego ciężko wyobrazić sobie jakikolwiek przemysł, przede wszystkim dlatego, że poszczególne stanowiska pracy wymagają regularnego montowania i demontowania poszczególnych części. Wiercenie dziur stało się więc jedną z podstawowych czynności wykonywanych każdego dnia, stając się jedną z pierwszych czynności wymienianych na hasło „narzędzia”. Nasze prywatne zbiory zaopatrzone są w urządzenia najwyższej klasy, nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z faktu, że poczciwa wiertarka nie wzięła się znikąd.

Wiertarka wchodząca w skład urządzeń elektrycznych wykorzystywana jest regularnie jako jednostka napędowa, zaopatrywana w szereg akcesoriów zwiększających jej funkcjonalność oraz kreując zupełnie nowe możliwości. Produkowanie jej w wielu modelach oraz formatach sprawiło też, że to, co jeszcze do niedawna znajdowało się jedynie w wielkich halach produkcyjnych, na stałe weszło do naszego codziennego życia, stanowiąc podstawowe narzędzie pojawiające się w naszych prywatnych warsztatach oraz garażach. Poza oczywistym wykorzystywaniem jej do wiercenia otworów w różnych materiałach przy pomocy wierteł lub frezów, nowoczesne wiertarki posiadają możliwości szlifowania drewna za pośrednictwem gumowej tarczy z wymiennym papierem ściernym przymocowywanym na wkręt lub rzep, czyszczenia metalu poprzez drucianą nasadkę, wkręcania lub wykręcania śrub i wkrętów, ostrzenia wierteł do metalu, pompowania wody oraz frezowania. Zapotrzebowanie na narzędzia specjalistyczne sprawiło, że wiertarki przekształciły się w urządzenia posiadające odmienne specyfikacje i przeznaczone do różnego typu działania. O ile na nasze osobiste potrzeby wiertarka może być maksymalnie uniwersalna, o tyle już podczas wykonywania profesjonalnych prac, na każdym stanowisku musi znaleźć się specjalistyczna wiertarka kątowa czy stołowa, ułatwiająca wiercenie otworów w skomplikowanych materiałach czy miejscach trudno dostępnych. Idąc więc z duchem czasu konstruktorzy dokładają wszelkich starań, aby dorobek nauki oraz ergonomii nie poszedł na marne, ale kreował zupełnie nowe jakości przekładające się bezpośrednio na zwiększenie wydajności przemysłu i odciążanie każdego pojedynczego pracownika.

Poniżej zdjęcia pierwszych wiertarek do różnych zastosowań:

 

Nakręcana za pomocą sprężyny wiertarka Erado (z łaciny: wydrapuję) wynaleziona przez brytyjskiego dentystę George'a Fellowsa Harringtona w 1864 r. była zrobiona ze srebra i bogato zdobiona, więc z wyglądu przypominała pozytywkę.



Pierwszą wiertarkę napędzaną mechanicznie skonstruował dr John Greenwood, dentysta prezydenta George'a Washingtona. Urządzenie domowej roboty działało przez kilkadziesiąt lat.



Wiertarka berlińskiego dentysty Heinricha Lautenschlägera. 'Pozwalała z łatwością wydobywać pionowo nawet resztki korzeni' - twierdziła w 1804 r. specjalistyczna gazeta 'Medicinisch-chirurgische Zeitung' wydawana w Salzburgu przez dr. Johanna Jakoba Hartenteila.

 

Wiertarka jednak nie jest jednak narzędziem, które pojawiło się znikąd czy stało się symbolem XXI wieku. Pierwsze tego typu rozwiązania pojawiły się już kilka wieków temu, kiedy prymitywne odpowiedniki tego typu urządzeń miały na celu krzesanie i podtrzymywanie ognia. Wiercenie wpisało się więc w pejzaż naszego rozwoju, stając się czynnością znajdującą swoje miejsce nie tylko w przestrzeni przemysłu, ale także w medycynie, nauce oraz codziennym egzystowaniu. Proste urządzenia ręczne, zwane świdrami, znane były już 4 tysiące lat przed naszą erą, natomiast w okresie średniowiecza używano prostych ręcznych wiertarek, które napędzane były za pośrednictwem siły mięśni lub kół wodnych. Widać więc, jak regularnie udoskonalano narzędzia w celu jeszcze wydajniejszej eksploatacji. Co ciekawe jednak, prototypem tego urządzenia był...łuk, dzięki któremu do przestrzeni nauki wprowadzono umiejętność zmiany ruchu posuwistego w obrotowy. Wiertarki zostały wynalezione jednak nie dla tworzenia otworów w określonych powierzchniach, ale do wytwarzania i podtrzymywania ognia. Ze względu na to, że dociskanie jej do kawałka drewna wytwarzało ciepło tarcia, możliwe było krzesanie iskier i rozpalanie ognisk, tak ważnych na początku ery człowieka. Średniowiecze było już jednak okresem licznych eksperymentów, gdzie wiertarka zaczęła służyć do zupełnie nowych celów, przede wszystkim jednak do raczkującego dopiero przemysłu wytwórczego, czyli do tworzenia młotków, siekier, toporów kamiennych oraz wszystkich tych narzędzi, które miały na celu poprawę jakości życia społeczeństwa. Od czasu, kiedy w 1863 roku wynalazca Martigoni wymyślił wiertło kręte, wiertarka na dobre zagościła w naszym życiu zbliżając się coraz bardziej do ideału, czyli elektronarzędzi, które znane są nam współcześnie jako narzędzia wielofunkcyjne, przekładające się bezpośrednio na zwiększenie wydajności całego przemysłu oraz poprawę jakości całego naszego życia.

Dzisiaj już w pełni możemy korzystać z dobrodziejstwa innowacyjnych rozwiązań, które sprawiły, że wiertarka ręczna z niewielkiej korby wyewoluowała w elektronarzędzie o rozbudowanych systemach działań. W sprzedaży znaleźć możemy wiele nowatorskich urządzeń, na czele których znajdują się wiertarki stołowe, rewolwerowe, wielowrzecionowe, współrzędnościowe, wiertarki udarowe, wykorzystywane najczęściej do obróbki materiałów kruchych i twardych oraz wiertarki kolumnowe, które można pozycjonować pod kątem ustalonego przesuwu w pionie, przez co może być wykorzystywana w większych warsztatach do bardziej zaawansowanych czynności.